hu hu ha
Data dodania: 2012-12-09
Wczoraj w centrum handlowym spotkaliśmy sie z kier-budem i ten zasugerował nam, abysmy zabezpieczyli przed mrozem nasze przyłącze wody.
Rano pojechaliśmy, na szczęście w piwnicy panuje miłe ciepełko i nie wysadziło nam rur
w tygodniu działał pan elektryk, pozakładał puszki i trochę okablował nam pokoje, oprócz tego panowie dzielnie pracowali nad ociepleniem poddasza wełną mineralną :) Widać, że mimo mrozów coś sie dzieje, chociaż przypuszczam, że w tym tygodniu nic sie nie będzie działo, bo za zimno, a budowlana koza chyba nie da rady ogrzać całego domu.
pozdrawiam, do następnego razu
Ela